Gerard Depardieu przesłuchany przez policję w sprawie przestępstw na tle seksualnym
Jak informuje portal Deadline, powołując się na francuskie media, Gerard Depardieu został zatrzymany w celu przesłuchania w związku z oskarżeniami dwóch kobiet dotyczącymi wydarzeń na planach filmów „Le Magicien et les Siamois” w 2014 roku oraz „The Green Shutters” siedem lat później.
Nie są to pierwsze problemy Depardieu z prawem. Gwiazdor francuskiego kina czeka na rozprawę w sprawie oskarżenia o dwa gwałty wniesionego do sądu w 2018 roku przez aktorkę Charlotte Arnould. Depardieu konsekwentnie zaprzecza wszystkim zarzutom, do czego odniósł się w tekście napisanym dla gazety „Le Figaro”. Ze słów aktora wynika, że jego zachowanie zostało źle zinterpretowane. Niedługo po opublikowaniu wspomnianego listu, pod adresem Depardieu pojawiły się kolejne oskarżenia.
Szerokim echem odbił się raport z kwietnia 2023 roku, w którym aż trzynaście kobiet oskarżyło gwiazdora o seksualnie niewłaściwe zachowanie na planach filmów z jego udziałem. Tekst opublikowany został przez zajmujący się dziennikarstwem śledczym portal Mediapart. Temat został kontynuowany kilka miesięcy później na antenie francuskiej telewizji publicznej.
Sprawa Depardieu podzieliła opinię publiczną. W grudniu ubiegłego roku opublikowany został list otwarty podpisany przez 50 osobowości świata francuskiej kultury, w którym sprzeciwiły się one linczowi na gwiazdorze. W obronie Depardieu stanął również francuski prezydent Emmanuel Macron. Reakcją na jego słowa był kolejny list otwarty, tym razem potępiający Depardieu i podpisany przez 600 francuskich artystów.
Dzisiejszego zatrzymania Depardieu nie skomentowała jeszcze jego prawniczka, Beatrice Geissmann Achille. (PAP Life)
kal/mdn