ME 2024 - trener Belgii potwierdził absencję Courtois
Nie jest tajemnicą, że Courtois pozostaje w konflikcie z trenerem. 31-latek zmagał się z kontuzją z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego w lewym kolanie, które wykluczało go z gry od zeszłego lata. Później przechodził długą rehabilitację.
Courtois powrócił do składu Realu, jako rezerwowy, na pierwsze spotkanie półfinału Ligi Mistrzów z Bayernem w Monachium. Trener Carlo Ancelotti liczy na powrót Belga na kolejny mecz ligowy z Cadiz w sobotę.
Bramkarz od czerwca ma bardzo chłodne relacje z włosko-niemieckim trenerem Domenico Tedesco po tym, jak poczuł się dotknięty, gdy nie został mianowany kapitanem "Czerwonych Diabłów" po kontuzji Kevina De Bruyne. Opaskę założył Romelu Lukaku.
Bramkarz, który zraził do siebie część belgijskiej drużyny, ogłosił w grudniu, że nie weźmie udziału w Euro z powodu kontuzji kolana.
„Wszystko zostało już powiedziane na ten temat. Nie chcę grać w ping-ponga. Jestem konsekwentny" - wyjaśnił Tedesco w rozmowie z niemieckimi mediami.
Według Tedesco, ogłaszając swoją decyzję w grudniu, Courtois dał belgijskiemu sztabowi czas na odpowiednią selekcję zawodników. „Koncentrujemy się na piłkarzach, którzy są w pełni zdrowi” - podsumował szkoleniowiec. (PAP)
mask/ co/