Jako radny sejmiku chce być "rzecznikiem 13 gmin" i wykorzystywać swoje doświadczenie dla dobra mieszkańców. Tak swoje polityczne plany nakreśla były lider PiS w regionie Sławomir Kłosowski.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych to kolejna instytucja, która sięga po rozwiązania z dziedziny sztucznej inteligencji. Rozwiązania te pozwalają między innymi na skuteczniejszą kontrolę w zakresie korzystania ze zwolnień lekarskich. O skuteczności typowania możliwych nieprawidłowości przez AI, a także o innych możliwościach, które dają nowe technologie powiedział w Radiu Opole Jan Polański, zastępca dyrektora ds. wsparcia informatycznego w Obszarze Aplikacyjnym ZUS.

Gościem popołudniowego pasma publicystycznego w poniedziałek był wiceminister funduszy i polityki regionalnej Konrad Wojnarowski, którego zapytaliśmy o unijne pieniądze, mające trafić niebawem do Polski.

Czy nasz kraj zdąży wydatkować środki z KPO w sytuacji, gdy inne państwa robią to już od dłuższego czasu? W jaki sposób rząd zamierza przekonać Unię, że Polska zasługuje na "taryfę ulgową" i co dalej z programami mającymi poprawić jakość powietrza w naszym kraju?

Te i inne kwestie poruszyliśmy w poniedziałek po godzinie 18:00.

Rozmowę prowadził Daniel Klimczak.

Rolnicy prostestują w wielu krajach Europy. Mówią, że ich byt jest zagrożony przez politykę pro-ekologiczną UE (w Polsce dodają jeszcze otwarcie na towary z Ukrainy). Wskazują też na to, że z ziemi żyją często całe rodziny, a śrubowanie norm ochrony środowiska w Europie w celu ochrony klimatu i przyrody, niewiele da, gdy pozostała część świata nie przejmuje się tym i dba wyłącznie o zyski, a ich pozbawia chleba. Czy liczba rolników w Polsce musi maleć? Czy wprowadzanie ekologicznych rozwiązań przyniesie nowe miejsca pracy?

W programie także o Tout Faire, grupie niezależnych firm zajmujących się handlem materiałami budowlanymi, która stworzyła we Francji  kampanię pt. „Uczcijmy rzemieślników". Na kampanię składają się m.in. zdjęcia budowlańców i budowlanek w negliżu, za to z... narzędziami. Czy w Polsce też doczekamy takiego sposobu promocji rzemiosła? 

-Było wiele obaw towarzyszących wejściu POlski do Unii Europejskiej. Straszono, że to rolnictw zostanie zmiecione przez rolnictwo "starej Unii".- przypomniał Antoni Konopka, członek zarządu województwa opolskiego, dodając, że dzięki wysiłkowi wielu ludzi i orgnizacji, udało się uniknąć większości zagrożeń, z korzyścią dla opolskiego rolnictwa.

- Nie do takiej Unii wchodziliśmy. To była inna Unia - stwierdził z kolei prezes Izby Rolniczej w Opolu Marek Froelich, pytany o ocenę członkostwa z dzisiejszej perspektywy. Docenił przy tym szanse, które wykorzystali opolscy rolnicy, choć równocześnie wyraził zaniepokojenie kierunkiem w jakim polityka rolna UE dziś podąża.

Obaj uczestnicy dyskusji wyrazili przy tym zrozumienie dla trwających protestów rolniczych, bo w ich ocenie zmiany forsowane w Zielonym Ładzie UE powodują, że zagrożona staje się przyszłość ekonomiczna rolnictwa. To oznaczałoby, że zaprzepaszczona zostanie ciężka praca, wysiłek i ryzyko podjęte przez polskich rolników po to, by sprostać konkurencji na europejskim rynku.

Program poprowadził Ireneusz Prochera

Ukraina w drugą rocznicę rosyjskiej napaści boryka się z problemem chętnych do obrony jej granic. Gdyby napadnięta dziś została Polska, czy młodzi poszliby walczyć?

Pod koniec ubiegłego roku pojawił się sondaż, z którego wynika, że 57 proc. badanych Polaków deklaruje zamiar walki w obronie ojczyzny w razie ataku militarnego na Polskę (sondażu IBRiS przeprowadzony na zlecenie Akademickiego Centrum Komunikacji Strategicznej Akademii Sztuki Wojennej).  33 proc. jest przeciwnego zdania, a 10 proc. zaznaczyło odpowiedź "trudno powiedzieć". 60 proc. respondentów deklaruje, że "jest to pogląd trwały, a 28 proc. osób gotowych do obrony Polski przyznaje, że swoje poglądy zmieniła po inwazji Rosji na Ukrainę". Czy młodzi zaakceptowaliby dziś powrót obowiązkowej służby wojskowej? Czy wojna zmieniła ich poczucie bezpieczeństwa?


Czy państwo powinno, a jeśli tak to w jaki sposób, wspierać dostępność mieszkań dla młodych. Są tacy, którzy mówią, że trzeba budować masowo mieszkania czynszowe i są tacy, którzy odpowiadają, że jak się da młodym zarobić godziwe pieniądze to sobie poradzą na wolnym rynku. Która opcja jest dziś lepsza?

W programie udział wzięli:
Jakub Korzeniewski - Młodzi Nowocześni
Maksymilian Polis - Nowa Generacja
Tobiasz Gużda - Prawo i Sprawiedliwość
Kacper Czubaszek - Lewica

Debatę dotyczącą nowego otwarcia w relacjach polsko-niemieckich po minionych wyborach parlamentarnych w Polsce organizuje Dom Współpracy Polsko-Niemieckiej. W dyskusji wezmą udział: Dietmar Nietan – deputowany do Bundestagu (SPD – koordynator niemieckiego MSZ ds. niemiecko-polskiej współpracy międzyspołecznej i przygranicznej),
Marek Krząkała – poseł na Sejm RP (PO – członek polsko-niemieckiej grupy bilateralnej) oraz dr Katarzyna Kownacka z Uniwersytetu Opolskiego (ekspertka ds. mniejszości narodowych).

Z Lucjanem Dziumlą, dyrektorem generalnym Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej rozmawialiśmy o tym, czy jest dobry klimat dla poprawy stosunków z zachodnim sąsiadem Polski i o tym, czy da się w tym procesie wykorzystać opolskie doświadczenia regionu, zamieszkałego przez mniejszość niemiecką.

Rozmowę prowadził Ireneusz Prochera.

- Dla mnie słowo ważniejsze od pieniędzy - zapowiedział kandydat na burmistrza Niemodlina Bartłomiej Kostrzewa, tłumacząc dlaczego kilka lat temu nie zdecydował się na pozostanie na stanowisku wiceburmistrza Niemodlina, tylko wybrał Brzeg.
- Ja zastępcą burmistrza jestem już łącznie ponad 16 lat. Względy ambicjonalne nie były najważniejsze, ale były ważne, bo jestem w takim wieku, kiedy trzeba sobie takie cele stawiać - a w ten sposób Kostrzewa wytłumaczył powody decyzji o kandydowaniu z własnego komitetu na burmistrza.

Rozmawialiśmy też o tym, jaki ma pomysł na Niemodlin, o tym, że samorządy podkupują sobie najlepszych pracowników i o tym, jak ważne jest wsparcie radnych dla pracy burmistrza.

Rozmowę prowadził Ireneusz Prochera.

W tym tygodniu miną 2 lata od rozpoczęcia regularnej wojny na Ukrainie. Czy uchodźcy, którzy przybyli po tych wydarzeniach do Polski już na dobre zadomowili się w naszym kraju? Czy zakończenie działań wojennych, a w efekcie powrót obywateli Ukrainy do kraju nie spowoduje zapaści na polskim rynku pracy? O to pytamy w naszej cotygodniowej debacie, w której przyglądamy się także „silveryzacji” w polskich firmach. Czy zatrudnianie osób w wieku 50+ pozwoli wypełnić lukę kompetencyjną - to kolejne pytanie, na które szukamy odpowiedzi w czwartek po 18:00.

Regionalny rzecznik Bezpartyjnych i Samorządowców Mirosław Patoła przyznał, że są organizacje, które próbują wykorzystać nośność hasła odwołującego się do odpolityczniania samorządów. -Listę bezpartyjnych samorządowców wystawia Konfederacja. - Trochę taki brzydki faul! - ocenił Patoła.
Zapowiedział również, że w wyborach samorządowych jego ugrupowanie będzie się starało wystawić swoich kandydatów do sejmiku oraz na radnych i wójtów.