Radio Opole » Interwencja Radia Opole » Posłuchaj audycji: » Zabytek może zatonąć, remont w stoczni jest niezbędny…
2024-04-02, 20:30 Autor: Dawid Rajwa, Krzysztof Dobrowolski / oprac. Agnieszka Lubczańska

Zabytek może zatonąć, remont w stoczni jest niezbędny. Co dalej z "Barką"? [INTERWENCJA]

Monika Ożóg, druhna Maria Markuszewska podczas audycji "Interwencja Radia Opole" [fot. Sławomir Mielnik]
Monika Ożóg, druhna Maria Markuszewska podczas audycji "Interwencja Radia Opole" [fot. Sławomir Mielnik]
Monika Ożóg, druhna Maria Markuszewska podczas audycji "Interwencja Radia Opole" [fot. Sławomir Mielnik]
Monika Ożóg, druhna Maria Markuszewska podczas audycji "Interwencja Radia Opole" [fot. Sławomir Mielnik]
"Barka" może zatonąć, remont w stoczni jest niezbędny" - pisaliśmy 13 września 2023 roku. W audycji interwencyjnej harcmistrz Maria Markuszewska, założycielka i drużynowa 41. Harcerskiej Drużyny Żeglarskiej z Opola, apelowała wówczas: symbol drużyny, słynna „Barka”, która stoi na przystani przy ulicy Wrocławskiej w Opolu wymaga remontu.

Co się wydarzyło od tego czasu? Czy jest szansa na pieniądze na ten cel? Tym tematem zajęliśmy się dziś
(02.04) w paśmie interwencyjnym. Studio odwiedziły harcmistrz Maria Markuszewska oraz Monika Ożóg, nowa opolska wojewódzka konserwator zabytków.
Druhna Maria Markuszewska
- Ponad 44 lata utrzymywałam ją z harcerzami, szlifowałam, czyściłam. Do linii wodnej możemy wszystko zrobić, ale poniżej, kiedy kadłub ma już ponad 70 lat i jest zabytkiem, jedynym w Polsce - to bardzo bym prosiła o pomoc. Ja nie tracę nadziei, mam wiarę, że statek będzie dalej nam służył, gdzie się tysiące harcerzy, adeptów żeglarstwa uczy i szkoli na tej jednostce - mówi Radiu Opole druhna Maria Markuszewska.
'Barka' [źródło zdjęcia: https://www.41hdz.opole.pl/druzyna/historia/historia-barki.html]- Kiedy 44 lata temu brałam ten holownik, bo to jest holownik parowy Radgost, jako statek, a będę miała taką harcówkę, to ten statek już od 1949 pływał po dolnej Odrze z węglem, bo to był holownik, który ciągnął barki i kiedy poszedł już, że tak powiem, w odstawkę, bo przyszły barki motorowe, to powiedzieli: "Weź sobie Marysia ten kadłub, zrób sobie harcówkę". To druhna wzięła, bez szyb, nic tam nie było, bo było to zdewastowane i postanowiłam, bo tam jest ponad 30 pomieszczeń. Świetlica, modelarnia była, radiowęzeł... Postanowiliśmy zrobić sobie wspaniałą harcówkę, gdzie od wczesnej wiosny do późnej jesieni są tam zbiórki, bo jak jest 60 harcerzy, to trzeba mieć troszkę miejsca, a oprócz tego jeszcze 30 żaglówek obok tej przystani pływa i żegluje. I w Turawie też. No i fajnie jest, ale minęło już ponad 70 lat, statek od 14 lat jest wpisany w rejestr zabytków i powiem, że do linii wodnej już parę razy był piaskowany, czyszczony przez moich harcerzy, przez moich przyjaciół, którzy mi pomagali i fachowców, bo nie można powiedzieć, że druhna wszystko potrafi, ale dzisiaj musimy popłynąć do Kędzierzyna-Koźla, musimy zrobić zmianę poszycia, żeby dalej mogło to służyć - opowiada druhna Markuszewska.
Druhna Maria Markuszewska (1)
O historii powstania tego holownika oraz o tym, w jakim jest on teraz stanie, opowiedziała Monika Ożóg, opolska konserwator zabytków.
Monika Ożóg (1)
Jaki jest koszt przeprowadzenia remontu?

- Mamy szczegółowy kosztorys. Ponieważ druhna starała się o dofinansowanie jesienią, to jest 2 miliony 700 złotych. Taki jest koszt. Nie możemy tego też rozbić na etapy, ponieważ jeżeli już ten obiekt przetransportujemy do portu, nie ma możliwości, zby teraz zrobić trochę, potem później - mówi Monika Ożóg.

- Mój budżet na zabytki na całe województwo w ciągu roku, to jest 500 tysięcy. Z tych pieniędzy przez 2 i pół roku byśmy musieli dotować tylko barkę - zauważa opolska konserwator zabytków.
Monika Ożóg (2)
Jak rozwiązać cały ten problem? Jakie są pomysły?

- Już jesienią towarzystwo starało się o sfinansowanie tych kosztów, jako organizacja pożytku publicznego. Poszło pismo do wojewody, ówczesnego wojewody, bo to był wrzesień 2023 roku - opowiada Ożóg.

- Skończyło się na tym, że to były tylko jakieś czcze obietnice. Miały być to środki z rezerwy premiera, natomiast wojewoda nie wystąpił o te środki. I tutaj mamy ten problem, który jest obecnie, ponieważ z tym pismem nic się nie zadziało. Pan wojewoda ówczesny miał zwrócić się do właściwego ministra o wsparcie finansowe - mówi Monika Ożóg.

- Wracając do naszego spotkania z panią wojewodą Moniką Jurek, były podjęte już pierwsze rozmowy, żeby część kosztów dałoby się rozłożyć na kilka instytucji. środki wojewody to jest jedno. Wiemy też, że urząd marszałkowski również dysponuje pewnymi kwotami i byż może prościej by było pozyskać środki z kilku źródeł, ale to jesteśmy dopiero w środku tych wszystkich rozmów - podkreśla oposlka konserwator zabytków.
Z Moniką Ożóg rozmawia Krzysztof Dobrowolski
Co można zrobić, żeby coś ruszyło?

- Ja będę się starała, żeby te informacje od nas do Warszawy wyszły i żeby już zaczął się ten proces debatowania nad tym samym wnioskiem, który został złożony w ubiegłym roku - zapewnia Monika Ożóg.
12

Zobacz także

2024-05-16, godz. 16:14 Gdzie się dzieci mają bawić na tym nyskim podwórku? [INTERWENCJA] Tym razem o problemie mieszkańców Nysy, którzy bardzo chcieliby mieć na swoim podwórku plac zabaw i nawet poczynili pewne kroki w tym kierunku. Chodzi o podwórko… » więcej 2024-05-15, godz. 14:59 Fatalny stan zabytkowego pałacyku w Kluczborku [INTERWENCJA] Powracamy do Kluczborka, które to miasto niedawno było bohaterem naszego programu za sprawą budynku przy ul. Ściegiennego. Chodziło o niebezpieczeństwo… » więcej 2024-05-14, godz. 13:44 Szczęśliwy finał - to lubimy, zajmując się sprawami, które Państwo do nas zgłaszają prosząc o interwencję [… Dziś postanowiliśmy przypomnieć kilka takich spraw, które po audycji - albo jeszcze przed emisją magazynu, jak szukaliśmy sposobu, by dany problem rozwiązać… » więcej 2024-05-13, godz. 14:00 Gołębie uciążliwe dla mieszkańców spółdzielczego bloku w Brzegu [INTERWENCJA] Gołębie – jedni je dokarmiają, inni przeganiają. Nie brakuje ostrzeżeń przed zagrożeniami, które mają nieść same ptaki, jak też ich odchody. Pojawiają… » więcej 2024-05-10, godz. 15:05 Sporna opłata za uprzątnięcie strychu. Sprawa z ulicy Licealnej w Opolu [INTERWENCJA] Sprawa, którą zajęliśmy się w piątkowym magazynie interwencyjnym, została zgłoszona przez jednego z mieszkańców ulicy Licealnej w Opolu. Pan Zygmunt… » więcej 2024-05-09, godz. 12:51 Problem porzucanych śmieci na Kąpielisku Bolko [INTERWENCJA] Kąpielisko Bolko położone nad malowniczym brzegiem jeziora, przyciąga licznych wypoczywających, pragnących wytchnienia od miejskiego zgiełku. Jednak ostatnimi… » więcej 2024-05-08, godz. 14:04 Niezabezpieczone okno piwniczne w Kluczborku - zagrożeniem dla pieszych? [INTERWENCJA] W centrum Kluczborka, przy ul. Ściegiennego rośnie zaniepokojenie mieszkańców. Niezabezpieczone okno piwniczne przy jednym z budynków budzi obawy pieszych… » więcej 2024-05-06, godz. 17:17 Czy wolno firmie pobierać opłaty za telewizję w szpitalach i co zrobić, jak jest awaria? [INTERWENCJA] „Leżę w szpitalu w Opolu. Wrzuciłam pieniążki, żeby obejrzeć telewizor, ale niestety skrzynka jest pełna pod telewizorem, a firma, czyli serwis nie odpowiada… » więcej 2024-05-02, godz. 08:51 Parkujesz, dostajesz mandat i potem wezwanie przedsądowe. Czy można coś z tym zrobić? [INTERWENCJA] Wracamy do tematu parkowania na osiedlu Koszyka w Opolu. Przypomnijmy, że w styczniu zgłosił się do nas słuchacz, który samochodem stanął przed blokiem… » więcej 2024-04-30, godz. 21:18 Wybory samorządowe za nami, a plakaty czasem jeszcze wiszą. Czy to legalne? [INTERWENCJA] „Dzwonię w sprawie plakatów wyborczych. W szczególności tu na terenie gminy Niemodlin dosyć dużo jeszcze wisi. Ja już to zgłaszałem, ale nadal wiszą… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »