Gwiazdor „Gry o tron” wystąpi w nuklearnym serialu „Atomic”
Alfie Allen w serialu „Atomic” wcieli się w postać Maksa, który, tak jak jego przyjaciel Mohammedem (Shazad Latif), zostaje wytypowany przez organizację przestępczą do przetransportowania uranu przez Afrykę Północną. Max i Mohammaed wahają się, czy zaryzykować spróbować zapobiec dostaniu się bomby jądrowej w niepowołane ręce.
Tropem Maksa i Mohammeda podąża wykwalifikowana agentka CIA, Cassie Ellott (Samira Wiley). Jej życiową misją jest trzymanie terrorystów z dala od broni jądrowej. Nie jest jedyną osobą, która interesuje się dwójką przyjaciół. Po piętach depczą im też handlarze bronią i MI6. Max i Mohammed znajdują się więc w absurdalnej sytuacji, w której po raz pierwszy w życiu staną po dobrej stronie.
Jak informuje portal Deadline, scenariusz serialu powstał na podstawie powieści „Atomic Bazaar” autorstwa dziennikarza „Vanity Fair”, Williama Langewiesche’a. „Jestem podekscytowany możliwością ożywienia świata +Atomic+ razem ze wspaniałym reżyserem, Shariffem Korverem. Jest to opowieść o przerażającej perspektywie świata, w którym broń nuklearna jest łatwiejsza do zdobycia niż kiedykolwiek wcześniej. Opowiemy też o nieskończonych możliwościach, jakie drzemią w najlepszych i najgorszych z nas” – mówi scenarzysta Gregory Burke.
Allen, którego ostatnio można było zobaczyć w wojennym serialu „Oddział dla zuchwałych”, ukończył już zdjęcia do opartego na faktach filmu „McVeigh”. Wcielił się w nim w rolę Timothy’ego McVeigha odpowiedzialnego za najbardziej krwawy zamach terrorystyczny na amerykańskiej ziemi do czasu 11 września. Allena zobaczymy też u boku gwiazdy „Rodu smoka”, Olivii Cooke, w horrorze „Visitation”.