Kaczyński: nikt nie może podejmować za nas decyzji m.in. w sprawach polityki zagranicznej (krótka5)
Kaczyński podkreślił, że należy zatrzymać te "wszystkie szaleńcze przedsięwzięcia migracyjne - pakt migracyjny". "Czy dlatego, że jesteśmy ludźmi złymi? Szanowni państwo przypomnijcie sobie 2022 i 2023 rok, Ukraińców, którzy masowo dosłownie w milionach przybywali do Polski. Czy trzeba było dla nich organizować obozy? Nie. Polacy ich przyjęli pod swój dach" - powiedział prezes PiS.
Jak mówił, Polacy są dobrymi ludźmi. "Ale Polacy mają prawo chcieć żyć w bezpiecznym kraju. I mają prawo żyć w kraju, w którym obowiązują reguły wynikające z ich kultury, z polskiej kultury, z chrześcijańskiej kultury" - zaznaczył szef PiS.
"Dlatego mówimy tutaj zdecydowane - nie. Także i dlatego, że to jest przymus. Musimy to zatrzymać, to jest nasze zobowiązanie" - zaznaczył Kaczyński.
Prezes PiS wspomniał też o nowych traktatach europejskich. "Nowe traktaty, a właściwie zmiany w tych istniejących, zmiany, które zmieniają ich sens. Jaki będzie skutek tego, że to zostanie przyjęte? Otóż skutek będzie taki, że utracimy suwerenność, że będziemy terenem zamieszkiwania Polaków rządzącym z zewnątrz. To jest sytuacja całkowicie nie do przyjęcia" - podkreślił Kaczyński. Według niego, "żaden uczciwy Polak się na to nie może zgodzić". Po tych słowach uczestnicy konwencji zaczęli krzyczeć - "Nie ma zgody, nie ma zgody".
"Tak. Musimy być suwerennym krajem. Nikt nam nie może dyktować i podejmować za nas decyzji w takich sprawach, jak obrona, polityka zagraniczna, jak obrona ta bezpośrednia poprzez straż polskich granic" - podkreślał prezes PiS.
Kaczyński zwrócił uwagę, że suwerenność to także własna waluta. "Chcą nam narzucić euro. I na to też nie może być zgody" - oświadczył Kaczyński. (PAP)
autor: Edyta Roś, Rafał Białkowski
ero/ rbk/ mow/