Ł. Kohut: kierunek, w którym dryfuje Lewica w Polsce, nie do końca mi odpowiada
"Nie pozwolę niweczyć mojej pracy przez te pięć długich lat w przestrzeni Parlamentu Europejskiego i regionu dlatego, że sondaże spadły i trzeba gdzieś umiejscowić przedstawicieli partii Razem" - podkreślił Kohut.
Przyznał, że w zeszłą sobotę spotkał się z przedstawicielami partii Razem, co było okazją do wymiany poglądów. "Dowiedziałem się że oni nie zamierzają wzmacniać w PE frakcji Socjalistów i Demokratów (S&D), tylko, po ewentualnej elekcji, dołączyć do frakcji skrajnej Lewicy The Left" - powiedział. "Mi to nie odpowiada, bo tam są ludzie o poglądach skrajnych, którzy bardzo często w przestrzeni publicznej wypowiadają się antynatowsko, często prorosyjsko. Uznałem, że dobrze będzie dla mnie i dla mojego elektoratu znaleźć się na liście KO". "Jestem bardzo zadowolony, że jestem tu, gdzie jestem" - zaznaczył europoseł.
Został zapytany o różnice w poglądach między nim a Koalicją Obywatelską, na co wskazywałyby rozbieżności podczas głosowań w PE w sprawie Nature Restoration Law (rozporządzenia w sprawie odbudowy zasobów przyrodniczych, jednego z najważniejszych elementów Zielonego Ładu) oraz paktu migracyjnego.
Kohut podkreślił, że w sprawie paktu migracyjnego wstrzymał się od głosu - "to bardzo podobne głosowanie do większości EPP (Europejska Partia Ludowa - przyp. PAP)". "Natomiast trudno, żebym jako mieszkaniec Śląska - ziemi, która została totalnie zdemolowana przez wiele dekad - nie zagłosował za Nature Restoration Law" - powiedział.
Przypomniał, że w sprawie tzw. dyrektywy mieszkaniowej głosował inaczej niż ugrupowanie S&D, do którego dotąd należał. "Jestem człowiekiem, który w S&D dobrze się odnalazł, ale byłem bardziej w jego centrum, nie po tej skrajnej, lewej stronie" - zaznaczył.
Wyraził zadowolenie z faktu, że wraz z KO "będzie mógł dalej walczyć o to, aby Polska była silnie reprezentowana w PE". Zapewnił, że otrzymał "gwarancję tolerancji". "Uznałem, że to jest dobre miejsce dla mnie, bo mój elektorat już tam jest" - dodał. "Jestem człowiekiem o stabilnych poglądach" - podkreślił Kohut.
Europoseł Łukasz Kohut znajdzie się na liście Koalicji Obywatelskiej w woj. śląskim w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W środę polityk zapowiedział, że rozstaje się z Nową Lewicą ze względu na wewnętrzny spór dotyczący układania listy przed eurowyborami.
from/ lm/