Szef MSZ: w sprawie ambasady w Berlinie prezydent Andrzej Duda radykalnie minął się z prawdą
Prezydent Andrzej Duda, komentując w czwartek w Sejmie informację szefa MSZ na temat kierunków polskiej polityki zagranicznej w 2024 r., powiedział m.in., że polskie interesy powinny być godnie reprezentowane. "I chciałbym, żeby pan minister Sikorski nie wracał do polityki, którą kiedyś prowadził, kiedy poprzednio był ministrem spraw zagranicznych - wyprzedawania polskich nieruchomości poza granicami i likwidowania polskich placówek dyplomatycznych" - powiedział.
Prezydent podkreślił, że przez ostatnie osiem lat starano się odtwarzać placówki dyplomatyczne. "I cieszę się bardzo, że pan minister Sikorski dzisiaj tak bardzo mocno akcentuje, że będzie wkrótce otwarta nowa polska ambasada w Berlinie przy Unter den Linden, na absolutnie jednej z głównych ulic Berlina, blisko ambasady amerykańskiej" - powiedział. "Pięknie zaprojektowany, nowoczesny, wspaniały budynek, w którym i którym będziemy na pewno godnie reprezentowani. To są decyzje, które zostały podjęte w ciągu ostatnich ośmiu lat i zrealizowane w ciągu ostatnich ośmiu lat" - zaznaczył Duda, dodając, że w MSZ "głośno mówi się", że Radosław Sikorski zamierzał sprzedać działkę, na której dzisiaj ten budynek stoi.
"W sprawie ambasady w Berlinie Prezydent Andrzej Duda radykalnie minął się z prawdą. Rząd PO-PSL nie planował sprzedaży działki w Berlinie, rozstrzygnął konkurs na projekt nowej ambasady i rozpoczął inwestycję. Rząd PiS podał sprawę do prokuratury i dopiero po kilku latach wrócił do naszego projektu" - napisał Sikorski na platformie X, odnosząc sie do słów prezydenta.(PAP)
wni/ itm/