Według danych opublikowanych pod koniec kwietnia w węgierskich więzieniach przebywało 200 osób na 100 tys. mieszkańców, w Polsce 190, a w Czechach i na Słowacji 181. Kolejne trzy miejsca zajęły państwa bałtyckie - kolejno Litwa, Łotwa i Estonia - z ponad 150 więźniami na 100 tys. mieszkańców.

Najmniej osób przebywało w więzieniach w Finlandii (52), Holandii (64) i Słowenii (65).

„Węgry stają się krajem więziennym UE” – komentuje węgierski portal Telex. W latach 2013-2021 liczba więźniów w tym kraju utrzymywała się na stałym poziomie 170-180 osób na 100 tys. mieszkańców – dodaje.

W całej UE w 2022 roku było ponad 483 tys. więźniów, co dawało 108 osadzonych na 100 tys. mieszkańców. Po spadkach liczby więźniów w 2020 i 2021 roku nastąpił jej wzrost – zauważa Eurostat. Największą liczbę więźniów przebywających w zakładach karnych państw UE odnotowano w 2012 roku i wynosiła ona 553 tys. osób.

„Wzrost liczby więźniów wynika z liczby nowych wyroków skazujących na karę pozbawienia wolności przewyższającej liczbę zwolnień” – piszą autorzy raportu. „Po wzroście liczby poważnych przestępstw, a następnie wyroków skazujących na dłuższe kary, liczba więźniów może pozostać na wyższym poziomie przez pewien czas, nawet jeśli wskaźnik przestępczości spadnie” – dodają.

Eurostat opublikował również dane dotyczące przepełnienia więzień: największe odnotowano kolejno na Cyprze, we Francji, Belgii, Rumunii i Włoszech, a najmniejsze na Malcie, w Estonii i na Łotwie. Polska jest w tym zestawieniu na 20. miejscu (na 27 państw UE).

We wtorek ministerstwo sprawiedliwości Francji poinformowało, że krajowych więzieniach i aresztach śledczych przebywa 77 540 osób, najwięcej w historii. Jak podała agencja AFP, francuskie zakłady penitencjarne są chronicznie przepełnione.(PAP)

mrf/ akl/